czwartek, 27 czerwca 2013

Hideyoshico UDAGAWACHOU DE MATTETE YO.




Dawno nie było nowej mangi z gatunku yaoi w mojej kolekcji.
Aż nadszedł czas na Hideyoshico.
Dziwna to postać, enigmatyczna mangaczka. Niewiele o niej wiadomo. Jest za to bardzo "płodna" i ma specyficzną, acz piękną kreskę.



Udagawachou zachwyciła mnie przede wszystkim okładką i projektem postaci.
Manga opowiada o dwóch chłopakach z liceum. Jeden jest nieśmiałych hetero, drugi wpatrzonym w niego hetero/bi? Ciężko określić preferencje obu postaci, bo po chwili okazuje się, że jeden z nich przebiera się za kobietę, a drugi szaleje na jego/jej punkcie i sam podsyła mu ubrania.
Fabuła nie jest skomplikowana (jak to w yaoi bywa), nacisk położony jest na kwestii tożsamości, fetyszach, psychologii.
Nigdy nie spotkałem się z tego typu tematyką i chyba właśnie to mnie przyciągnęło do tej mangi.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz