Miquell in the Manga World
poniedziałek, 23 lutego 2015
Arina Tanemura i Sailor Moon.
Gdyby Arina Tanemura narysowała Czarodziejkę, byłaby ona równie piękna co w wersji Naoko.
Ja kreskę Ariny bardzo lubię. Trochę szkoda, ze mangi tej wyjątkowo płodnej artystki nie są wydawane w Polsce ( oprócz
Kamikaze kaitō Jeanne w wersji Egmontu).
1 komentarz:
Anonimowy
16 kwietnia 2015 00:18
świetne, na bardzo dobrym poziomie, Naoko nie ma takiego warsztatu
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetne, na bardzo dobrym poziomie, Naoko nie ma takiego warsztatu
OdpowiedzUsuń